Wybór konkretnej platformy mobilnej powinien zależeć od kraju, na który kierujemy naszą aplikację (tylko rynek polski czy także w grę wchodzą i inne państwa).
Jest wiele różnych platform mobilnych:
Każda z tych platform ma swoje charakterystyczne cechy i wiążące się z nimi możliwości oraz ograniczenia dotyczące tworzenia, publikowania, a także i końcowego użytkowania aplikacji mobilnych.
Witaj w piątej lekcji kursu Mobile Academy. Nazywam się Sylwester Madej. Dzisiaj zajmiemy się wyborem platformy, na którą chcemy tworzyć naszą aplikację.
Tak więc, w które platformy warto zainwestować? Jeżeli spojrzelibyśmy tylko na dane, to musimy spojrzeć na dane zarówno na świecie jak i w Polsce, zależnie od tego, na który rynek naszą aplikację będziemy targetować.
Jeżeli spojrzymy na dane na świecie to przede wszystkim mamy globalnie hegemonię Androida, który już w chwili obecnej ma ok. 82-3%. Z drugiej strony mamy IOS'a jako drugiego gracza, juz ponad 13%, oraz Windows Phone, który w tej chwili ma ok. 2-3%. Są to dane globalne. I te dane oznaczają tyle, że tak naprawdę, jeżeli spojrzymy na cały rynek, na cały świat, to mniej więcej takie liczby nam wychodzą. Jednak te dane uwzględniają przede wszystkim kraje BRIC, czyli kraje takie jak Indie, Brazylia, Chiny, które są bardzo duże i jednocześnie dosyć ubogie. Ze względu na to, tam telefony z Androidem, które można kupić za bardzo niewielkie pieniądze zawyżają tą liczbę dosyć znacząco.
Jeżeli spojrzymy na Polskę, która jest krajem mniej więcej pomiędzy krajami zachodnimi a krajami właśnie typu BRIC, mamy tutaj do czynienia z rozkładem takim, że 65% urządzeń w Polsce to są urządzenia z Androidem. Jako drugi gracz, tutaj niespodzianka, nie mamy IOS'a tylko mamy Windows Phone'a. Windows Phone jest bardzo popularny, tutaj mamy aż 16% urządzeń. Dalej mamy 4% urządzeń z IOS'em i taką dosyć znaczną tutaj część, która określa użytkowników, którzy nie wiedzą, jaki posiadają system.
To są dane akurat z raportu "Polska jest mobi" i to świadczy o tym, że nadal jest jeszcze dosyć duża część użytkowników, którzy posiadają urządzenia typu smartphone, ale tak naprawdę nie są świadomi tego, z jakiej platformy korzystają. Więc mamy dane, które prezentują przede wszystkim wielkość Androida oraz dosyć znaczny udział w Polsce Windows Phone'a. IOS, pomimo tego, że posiada tylko 4%, ma jedna podstawową zaletę. Mianowicie użytkownicy systemu IOS, użytkownicy urządzeń Apple, są zamożni, dzięki czemu są dużo lepsza grupą, jeśli chodzi o próbę sprzedaży jakichś produktów lub usług niż użytkownicy na przykład Windows Phone'a lub Androida, gdzie często są to urządzenia za kilkaset złotych. Tak, więc zastanówmy sie, jak poszczególne rynki wyglądają i czym się cechują te ekosystemy.
Zacznijmy, więc od Androida, systemu udostępnionego przez firmę Google.
Tutaj mamy przede wszystkim do czynienia z olbrzymią liczbą urządzeń rożnych producentów i bardzo dużą liczbą aplikacji. Jeżeli spojrzymy na sklep Google Play, mamy półtora miliona aplikacji i to są aplikacje o bardzo różnej jakości, ze względu na to, że system ten nie posiada weryfikacji aplikacji podczas wgrywania do Google Play. W związku z tym jest bardzo dużo słabych aplikacji, ale nadal liczba tych aplikacji jest na tyle znacząca, że da się znaleźć bardzo dużo aplikacji, które są też wartościowe.
Następnie mamy fragmentację. To jest takie zjawisko, które jest bardzo popularne i bardzo widoczne w Androidzie, mianowicie ze względu na to, że jest tak duża liczba producentów oraz tak duża liczba modeli produkowanych przez tych producentów, mamy bardzo różne procesory, ekrany, pamięć, co powoduje, że każde z tych urządzeń może zachowywać się w nieco inny sposób. Także tworząc aplikacje należy pamiętać o tym, że może być ona uruchamiana na bardzo różnych urządzeniach. To utrudnia nieco prace nad takimi aplikacjami.
Ze względu na to, że mamy bardzo dużą otwartość systemu, mamy też możliwości dużo większe. Możemy korzystać z różnych rozwiązań typu NFC, które na przykład na urządzeniach Apple jest niedostępne i możemy też dużo więcej rzeczy wykonać.
To powoduje jednak, że mamy dużo większe możliwości, ale też dużo więcej problemów wynikających między innymi z tego, że musimy obsłużyć różne urządzenia, które w różny sposób obsługują te technologie. Następnie dwie rzeczy, które są związane z tym, w jakie sposób Google udostępnia swój system, to przede wszystkim problemy z aktualizacją na urządzeniach, czyli urządzenia po bardzo krótkim czasie przestają dostawać nowe wersje systemu. Czyli użytkownicy, którzy kupili nowe urządzenie mogą nie dostać już kolejnej wersji systemu, a co za tym idzie aktualizacji zawierających łaty bezpieczeństwa oraz różnego rodzaju dodatkowe możliwości.
Drugi problem to kwestia monetyzacji. I tutaj tak na prawdę mamy przede wszystkim fakt wynikający z tego, że użytkownicy często mają bardzo tanie urządzenia, w związku z tym nie chcą jeszcze dodatkowo płacić za aplikacje. I tutaj, dlatego tak popularnym modelem jest model reklamowy.
Teraz przejdźmy do systemu Apple IOS, który jest takim drugim najbardziej popularnym globalnie systemem. W Polce nie jest tak popularny, natomiast przede wszystkim są to urządzenia Premium. I to warto powiedzieć, że są to drogie urządzenia, w związku z czym też użytkownicy, którzy zainwestowali taką ilość pieniędzy w urządzenie, są też bardziej skłonni do tego, żeby płacić za różne produkty i usługi.
App Store w chwili obecnej jest drugim największym rynkiem, jeśli chodzi o aplikacje mobilne. Mamy już ponad 1,4 miliona aplikacji. I te aplikacje… Dużo mniej jest tu aplikacji bardzo złych, ponieważ proces weryfikacji, któremu każda aplikacja jest poddawana, eliminuje te aplikacje, które się nie powinny znaleźć na sklepie dużo lepiej, niż w przypadku na przykład Google Play.
Co dalej też powoduje, że ze względu na to, że mamy taki zamknięty system, w którym jest pełna kontrola firmy Apple nad tym, jakie aplikacje lądują na tych urządzeniach, to mamy też ograniczone możliwości. I to powoduje, że na przykład nie da się wykonywać płatności NFC nie korzystając z Apple Pay, ale z drugiej strony programiści mają ograniczony zasób możliwości i dużo mniej rzeczy do przetestowania. To powoduje, że te rzeczy, które da się zrobić, jest dużo łatwiej zrobić.
System aktualizacji, który udostępnił Apple powoduje, że nawet starsze urządzenia tej firmy dostają aktualizacje do najnowszej wersji. W chwili obecnej najnowszą wersją systemu jest wersja 9. I ta wersja jest udostępniana dla urządzeń nawet iPhone 4S, który jest urządzeniem, które ma kilka lat.
I też jest dużo łatwiejsza monetyzacja, ponieważ użytkownicy ekosystemu Apple są przyzwyczajeni do tego, że mają podpięte karty kredytowe, że płacą za różne rzeczy, ponieważ to jeszcze z czasów, kiedy były i-tunes'y, w których płaciło się za muzykę, tutaj ten model dosyć dobrze przeniósł się do płacenia za aplikacje i za produkty wewnątrz aplikacji. Dlatego jeżeli zależy nam na zarabianiu bezpośrednio na użytkownikach poprzez to, że oni płacą, to to jest dużo lepszy rynek, aby zacząć.
Trzecią platformą, o której opowiem jest platforma Windows Phone od firmy Microsoft.
I to jest przede wszystkim spóźniony gracz na rynku. To znaczy ze względu na to, że Microsoft dosyć długo wstrzymywał się z wypuszczeniem systemu na urządzenia mobilne, to w chwili obecnej ma niewielki udział na świecie, bo ok. 3% globalnie. Ale w Polsce dość duży udział wynoszący kilkanaście procent. Wynika to w dużym stopniu z tego, że operatorzy w niskich, niewielkich ofertach typu telefon za złotówkę oferują właśnie urządzenia z systemem Microsoft.
Jeżeli spojrzymy na sklep, to mamy około 340 tysięcy aplikacji. Jest to zdecydowanie mniej niż w przypadku innych sklepów. I to też oznacza, że programiści są dużo mniej skłonni do tego, aby tworzyć aplikacje i często jest tak, że aplikacje, które powstają najpierw z myślą o pierwszych dwóch platformach dopiero po dłuższym czasie lądują na tej trzeciej platformie. Dlatego użytkownicy mają problem, ponieważ nie mają dostępu do pewnych aplikacji, przykładem może być aplikacja Snapchat, która nadal nie jest dostępna na Windows Phone.
Jeżeli mówimy o systemie Microsoftu, to mamy głównie na myśli urządzenia typu Lumia lub Surfce. To marki, które w chwili obecnej należą do Micosoftu, więc tak naprawdę mamy tu model trochę podobny do modelu oferowanego przez Apple, gdzie producentem zarówno sprzętu jak i oprogramowania jest jedna firma. Z tym tylko, że system Microsoftu jest udostępniony też dla innych producentów i w chwili obecnej, zwłaszcza na tabletach, zaczyna coraz więcej się pojawiać urządzeń niezależnych producentów korzystających z tego systemu.
Tak wygląda w chwili obecnej rynek platform mobilnych. Jeżeli chcemy tworzyć aplikacje, to mamy tak naprawdę do wyboru te trzy platformy. W zależności od tego, gdzie znajdują się nasi użytkownicy, powinniśmy zdecydować, którą platformę wybrać. Ewentualnie to, czy chcemy monetyzować ją w taki czy inny sposób.
### W kolejnej lekcji
I teraz w kolejnej lekcji zajmiemy sie tym, jak nasza aplikacja może się komunikować
ze światem. Jeżeli mamy przykładowo jakąś bazę danych, z której chcemy pobierać dane, to w jaki
sposób możemy te dane wyciągnąć i wyświetlić w naszej aplikacji. Jak zwykle, zachęcam do kontaktu
w razie jakichkolwiek pytań pod adresem sylwester@byoutline.com i korzystając z innych kanałów. Do
zobaczenia w kolejnej lekcji.
Prezentacja z lekcji nr 5
Prezentacja w formacie PDF.
Smartphone OS Market Share, 2015 Q2 (ENG)
Udział najważniejszych platform w globalnym rynku urządzeń mobilnych.
Raport POLSKA.JEST.MOBI 2015
Przekrojowy raport o stanie rynku mobilnego w Polsce.
Which smartphone OS wins 2015? Android Marshmallow vs. iOS 9 vs. Windows 10 Mobile (ENG)
Raport prezentujący zachowania użytkowników urządzeń mobilnych.